Promocja. Coś co brzmi świetnie, jednak niestety często dajemy się nabrać na fałszywe promocje. Przygotowaliśmy kilka wskazówek, jak nie dać się nabrać przy promocyjnych zakupach.
Oto praktyczny przewodnik, jak nie dać się nabrać na fałszywe promocje.
Nie patrz tylko na przekreśloną cenę
Sztuczka: Sklepy często zawyżają „cenę wyjściową” (np. 199 zł), by promocja wyglądała lepiej (np. „-50%” = 99 zł).
Co robić?
- Sprawdź cenę rynkową tego produktu u konkurencji (online).
- Zobacz, czy produkt rzeczywiście kosztował tyle wcześniej (np. przez historię cen).
Patrz na cenę za jednostkę
Sztuczka: Większe opakowanie „w promocji” może być droższe niż mniejsze w przeliczeniu na kg/l.
Co robić?
- Sprawdź cenę za 100g / 1l / 1 szt. (każdy sklep ma obowiązek to podać).
- Porównuj różne marki i rozmiary opakowań.
Uważaj na „drugi produkt -50%” lub „3 za 2”
Sztuczka: Kupisz więcej, niż potrzebujesz – a sklep sprzeda więcej.
Co robić?
- Zadaj sobie pytanie: czy naprawdę zużyjesz wszystko?
- Czy nie przepłacasz za coś, czego normalnie byś nie kupił?
Promocyjne oznaczenia nie zawsze oznaczają promocję
Sztuczka: Żółte metki, czerwone ceny i duże plakaty przyciągają wzrok, ale czasem… cena się nie zmieniła.
Co robić?
- Porównaj z poprzednią ceną lub innymi produktami.
- Jeśli masz wątpliwości – zapytaj pracownika sklepu albo zrób zdjęcie do porównania.
Unikaj zakupów pod wpływem impulsu
Sztuczka: Promocje są często psychologicznym haczykiem, który uruchamia FOMO („muszę to mieć teraz!”).
Co robić?
- Rób listę zakupów i się jej trzymaj.
- Daj sobie 5 minut, zanim wrzucisz „promocyjny” produkt do koszyka: czy naprawdę tego potrzebuję?
Sprawdź historię cen (szczególnie jeśli kupujesz online)
Sklepy internetowe muszą teraz podawać najniższą cenę z ostatnich 30 dni.
Co robić?
- W sklepach online szukaj sekcji „najniższa cena z 30 dni”.
- Użyj narzędzi takich jak:
- Ceneo – historia cen
- Allegro – pokazuje zmiany cen w czasie
- Keepa.com (dla Amazona)
Uważaj na fałszywe „okazje” w marketach
- „SUPERHIT”, „MEGA OKAZJA”, „OSTATNIE SZTUKI” – to często hasła marketingowe bez realnej zniżki.
Co robić?
- Porównuj produkty obok siebie – często znajdziesz tańsze, nieoznakowane jako promocyjne.
Podsumowanie: jak nie dać się nabić w butelkę
- Myśl logicznie, nie emocjonalnie
- Porównuj ceny jednostkowe i rynkowe
- Sprawdzaj historię cen
- Kupuj to, czego naprawdę potrzebujesz
Właśnie, przy zakupach promocyjnych i nie tylko, powinniśmy zwracać uwagę na te cztery rzeczy. Wtedy nie wydamy nie potrzebnie pieniędzy i faktycznie zaoszczędzimy. Często najlepszym sposobem na nie nabicie się w butelkę a tym samym zakup nie potrzebnej rzeczy, jest rezygnacja z zakupów.